Meteoryt z zaginionej planety - sensacyjne odkrycie naukowców z USA
Image

Naukowcy z University of Minnesota w Stanach Zjednoczonych dokonali fascynującego odkrycia, które może rzucić nowe światło na wczesną historię naszego Układu Słonecznego. Przeprowadzona przez zespół analiza meteorytu NWA 15915, znalezionego w 2023 roku na terenach północno-zachodniej Afryki, ujawniła jego wyjątkowo nietypowy skład mineralogiczny. Odkrycie to doprowadziło badaczy do zaskakującego wniosku – meteoryt ten mógł być fragmentem dawno nieistniejącej planety.
Niepozorny meteoryt o masie nieco przekraczającej 2 kilogramy skrywał w sobie tajemnice, które mogą zmienić nasze rozumienie procesów formowania się planet. Badania wykazały, że ciało macierzyste, z którego pochodził meteoryt, uformowało się w warunkach charakteryzujących się znacznym niedoborem tlenu. Co ciekawe, są to warunki bardzo podobne do tych, w których powstał Merkury – planeta najbliższa Słońcu.
Szczegółowa analiza składu meteorytu NWA 15915 ujawniła dominację dwóch minerałów: augitu, stanowiącego aż 76,7% masy obiektu, oraz enstatytu, którego zawartość oszacowano na 20,2%. Zespół badawczy zwrócił szczególną uwagę na nierównomierne rozmieszczenie inkluzji enstatytu, które koncentrowały się głównie w centralnej części meteorytu. Poza tymi głównymi składnikami, naukowcy zidentyfikowali również obecność plagioklazu zawierającego wtrącenia skalenia potasowego, a także siarczków żelaza i chromu. Istotnym odkryciem było to, że dodatki te występują w formie "zamrożonej" wewnątrz struktury mineralnej.
Na podstawie obserwowanej struktury naukowcy zaproponowali hipotezę dotyczącą pochodzenia meteorytu. Według nich, charakterystyczny układ minerałów mógł powstać w wyniku powolnego stygnięcia magmy – procesu typowego dla głębokich warstw planet posiadających metaliczne jądro. To właśnie ta obserwacja skłoniła zespół do zasugerowania, że NWA 15915 mógł kiedyś stanowić fragment planety podobnej do Merkurego.
Jednak historia tej hipotetycznej planety zakończyła się tragicznie. Jak informuje Conference on Lunar and Planetary Sciences, ciało niebieskie, z którego pochodził meteoryt, najprawdopodobniej uległo całkowitemu zniszczeniu we wczesnym etapie historii Układu Słonecznego. Wydarzenie to mogło być wynikiem potężnej kolizji z innym ciałem niebieskim lub skutkiem innych gwałtownych procesów kosmicznych charakterystycznych dla burzliwego okresu formowania się planet.
Odkrycie to podkreśla niezwykłą wartość naukową, jaką niosą ze sobą meteoryty. Te kosmiczne przybyszę stanowią bezcenne okno na historię i ewolucję naszego układu planetarnego. Każdy nowy meteoryt o nietypowym składzie może dostarczyć unikalnych informacji o procesach, które kształtowały planety, asteroidy i inne ciała niebieskie miliardy lat temu.
- Dodaj komentarz
- 266 odsłon